Tym razem przeskok na naszą półkę, gdzie sięgam po Elona Muska autorstwa Ashlee Vance wydana w 2015 roku, doczekała się polskiego tłumaczenia w 2017 roku. Książka sprzedała się w bardzo dużym nakładzie, sama okładka wskazuje, że był to blisko milion w momencie druku. O czym jest ta książka, a raczej o kim nietrudno zgadnąć. Elon Musk jest znany praktycznie na całym świecie.

Fenomenem tej pozycji jest to, że Elon Musk wyraził wolę współpracy przy tworzeniu tej książki, co autorowi oczywiście nie przyszło łatwo. Książka omawia niejako życie bohatera od samego początku do prawie chwil bieżących ale jakże już nieaktualnych. Kończy się na etapie 2017 roku. Przez ostatnie 3 lata zmieniło się tak wiele – chociażby fakt, że Elon Musk został trzecim najbogatszym człowiekiem ziemi (wg oficjalnych statystyk).

Historia, której można stać się biernym obserwatorem ukazana w książce to niekończąca się opowieść. Pominę dzieciństwo oraz migrację do USA poprzez Kanadę, każdy zainteresowany ten temat może sobie doczytać. W krótkim skrócie opiszę 3 segmenty, którymi Elon Musk zainteresował się podczas swojego życia i które zamarzył zmienić aby zmienić całą ludzkość. Energia słoneczna, elektryczne samochody, podbój kosmosu. Wcześniej oczywiście był PayPal, który okupiony ciężką pracą i różnymi problemami finalnie został przejęty prze eBaya, co przełożyło się na uzyskanie sporego zastrzyku gotówki w kieszeni.

Ta wspomniana gotówka umożliwiła między innymi zakup samochodu za 1 mln dolarów ale także dalsze plany, co można zrobić ze swoim czasem i życiem. PayPal zrewolucjonizował kwestię płatności internetowych. Niejako zmieniając branżę płatniczą w internecie, co przełożyło się na dalszy rozwój całego rynku. Głównym celem czy też w pierwszej fazie była kwestia wysłania rośliny na Marsa celem umożliwienia jej osadzenia w lokalnej ziemi. Z pierwotnego planu narodziła się spółka SpaceX, której najbliższa historia jest znana każdemu – pierwsza prywatna udana misja poprzez wysyłkę astronautów na stację i ich sprowadzenie na ziemię w całości. Obecnie firma testuje nowe możliwości, niezależnie wysyła Starlinki – kolejny biznes przyszłości, świadczy usługi dla firm oraz rządu amerykańskiego.

Niejako równolegle biegnie żywot firmy Tesla, która zajmuje się produkowanie samochodów elektrycznych. Oczywiście nadal większość uważa, że to nie ma racji bytu, że baterie są trudne do utylizacji, że drogo, że się nie da. Elon Musk tych samych argumentów słuchał także w przypadku SpaceX. Obecnie Tesla zaczyna budować kolejną Gigafaktory pod Berlinem, gdzie po rozpoczęciu produkcji ma zjeżdżać z linii produkcyjnej pół miliona aut rocznie. Można zażartować, że coś jest na rzeczy skoro akcje Tesli notowane na rynku zyskały na wartości w przeciągu ostatniego roku o 1000%.

Klasycznie na koniec dodam cytat bohatera: “Sądzę, że ogólnie powinno się określić harmonogram, gdzie opierając się na posiadanej wiedzy termin zakończenia ustala się na X i należy się go trzymać, ale pamiętając o tym, że po drodze mogą pojawić się różne nieprzewidziane rzeczy, które przesuną tę datę. Nie oznacza to, że nie powinno się dążyć do tego celu od samego początku, ponieważ dążenie do innego wiązałoby się z samowolnym wydłużeniem czasu,”

Książka dość obszerna ale wspaniała, cała historia i czas od punktu A do punktu obecnego obarczona tak wieloma problemami i zmiennymi, a jednak można napisać, że udało się ze wszystkim, co zaplanował. Jestem przekonany, że Mars to kwestia 4-5 lat. Przyznam, że nie mogę się doczekać.

Krzysztof Stosio