Finanse bardzo osobiste, a przyszłość tak brzmi zdanie z tematu dnia. To co zrobimy dzisiaj będzie rzutować na naszą przyszłość, to tak jak wspomniany hamburger zjedzony jeden raz nie ma wpływu na nasze życie ale spożywanie hamburgera w szczególności z szybkiej kuchni codziennie będzie z całą pewnością rzutować na nasze życie w przyszłości.

Codzienność i codzienne czynności mają największy wpływ na całokształt tego co otrzymamy jako efekt końcowy. Finanse traktowane przez cały system oświaty – szukając właściwego słowa zastanawiam się czy takie istnieje – nijako – chyba będzie najlepsze, co oczywiście odpowiada zdecydowanej większości różnych szczebli zarządzającym mieniem wspólnym od rady osiedli, po rady miejskie, a kończą na sejmie, senacie.

O czym myślałem pisząc o finansach bardzo osobistych – to chociażby opłaty bankowe, zakup tych samych towarów w tańszym sklepie, rezygnacja z używek wszelkiego rodzaju, wyrobienie nawyku minimalnego oszczędzania, lektura książek o finansach – tzw. edukacja finansowa i wiele wiele innych. Problem jak zawsze jest największy z samym założeniem pewnych zmian. Idąc za przykładem wskazanym wyżej – wybierając konto bez opłat lub na minimalnym poziomie ich wysokości możemy zaoszczędzić kilkanaście, a czasami nawet więcej złotych miesięcznie – wystarczy, że mamy darmowe przelewy zamiast płatnych, a tych kilka robimy zawsze – za wodę, za wspólnotę, gaz, prąd, kablówkę, telefon itp. – istnieje opcja noszenia gotowych przelewów do banku lub na pocztę, co w obecnych czasach wydaje się już prehistorią i olbrzymim marnowaniem czasu oraz pieniędzy. Towary codzienne do domowego użytku – pewnie mało kto się nad tym zastanawia ale tak na pierwszy rzut oka prozaiczny problem jakim jest papier toaletowy – ile osób kupując papier przelicza listki w stosunku do ceny i podejmuje decyzję wobec ekonomii, a nie bezmyślnie reagując na opakowania, identycznie jest z ręcznikami kuchennymi. Analogicznie proszki, płyny, chemia – są sklepy, gdzie poszczególne grupy produktów są istotnie tańsze. Celem w sobie powinna być kumulacja zakupów danej grupy aby nie tracić czasu na zbyt częste uzupełnianie. W skali miesiąca można zaoszczędzić na w/w zakupach bez problemu nawet 100 zł. Używki natomiast jak to mawiają są dla ludzi ale czy do szczęścia w życiu potrzebny jest papieros, piwo, energetyk, czy nawet napoje gazowane (słodzone). Osobiście uważam, że każda używka jest zbędna, a cena jaką za nią płacimy jest olbrzymia – finansowa oraz zdrowotna. Oszczędności w zależności od grupy używek ale kilkaset złotych miesięcznie jest realne. Oszczędzanie jako nawyk jest tak samo trudnym elementem – o czym już wspominałem w wielu innych postach – jednak w połączeniu z pozostałymi umiejętnościami da każdej osobie praktycznie nieograniczone możliwości. Edukacja i jeszcze raz edukacja. Cytując klasyka w mniemaniu młodego pokolenia pieniądze często biorą się ze ściany (bankomatu). Czas zaoszczędzony na lepszej organizacji lub też w wyniku mniejszego zapotrzebowania używek można spożytkować na lekturę książek o tematyce finansowej. Obowiązkową lekturą już na etapie szkoły podstawowej powinna być książka “Bogaty Ojciec Biedny Ojciec” Roberta Kiyosakiego, a na kolejnym etapie powinna być omawiana w każdy możliwy sposób. Przekonałem się, że niezwykle trudno zainteresować nauczycieli, czy też kadrę zarządzającą daną szkołą podstawową aby wyraziła jakiekolwiek zainteresowanie organizacją konkursów o tematyce finansowej, matematycznej, fizycznej i to pomimo obietnicy ufundowania nagród w postaci książek itp.

Znowu wracając do finansów bardzo osobistych jeżeli jesteśmy w stanie wygenerować z powodu w/w wyzwań przeciętnie około 200 zł miesięcznie. Wskazywałem także we wcześniejszych postach iż nie wielkość kwoty, którą chcemy oszczędzać(inwestować), a czas tego oszczędzania ma największe znaczenie. Zaczynając zabawę w wieku 25 lat to mamy praktycznie 40 lat na stworzenie swoich bardzo osobistych finansów czymś na wzór poduszki na dojrzałe lata. Minusem całej zabawy jest oczywiście, że gratyfikacja jest tak ograniczona w czasie, bardzo ograniczona w czasie.

Osobiście uważam, że finanse osobiste są podstawą do wszelkich innych czynności, a zasady które uda się wdrożyć w codziennym życiu mogą całkowicie to życie zmienić. Na lepsze oczywiście.

Krzysztof Stosio

Udostępnij na Facebook

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Proszę uzupełnić to pole
Proszę uzupełnić to pole
Proszę wprowadzić prawidłowy adres e-mail.
You need to agree with the terms to proceed

Menu